Dom pasywny – to pojęcie słyszał już chyba każdy. Ciągle się ostatnimi czasy mówi właśnie o domach pasywnych. Jednak co to tak naprawdę jest? Już tłumaczę.
Fotowoltaika wpłynęła na popularność domów pasywnych
Dom pasywny, to dom, na którego roczne ogrzewanie zmarnujemy 15kWh/(rok*m2), a cała energia, jaką zużyjemy łącznie z elektryką itd. to 120kWh(rok*m2). Czyli jak możemy zobaczyć, jest to po prostu dom, który jest oszczędny. Co więcej, często robi się tak, że dom jest budowany w takim stylu, żeby był niemal niezależny energetycznie. W takim przypadku najczęściej przychodzi nam z pomocą fotowoltaika na śląsku. Czyli inaczej panele słoneczne, które konwertują energię słoneczną na prąd elektryczny. Panele fotowolataiczne najlepiej montować na dachu od południowej strony. Ogólnie dom pasywny musi być skierowany w stronę południa największą powierzchnią, ponieważ jego głównym źródłem ogrzewania powinno być właśnie słońce(dlatego najwięcej tego typu domu jest na śląsku, gdzie słońce jest najwyżej w kraju). Ważne jest, żeby ściany się nagrzewały i nie oddawały aż tak szybko zdobytego wcześniej ciepła. Śląsk jest naturalnie najlepszym miejscem razem z małopolską i wszystkimi południowymi województwami na tego typu budowle. Często jeszcze dochodzą do tego pompy ciepła, studnie głębinowe oraz elektrownie wiatrowe. Mając te wszystkie źródła energii, wody itp. jesteśmy niemal w stu procentach niezależni od czegokolwiek. Oczywiście budowa tak przygotowanego domu będzie droższa od budowy klasycznego domu, jednak czy nie piękne jest mieszkanie w domu, gdzie nie musimy martwić się o opał, prąd i wodę? Ktoś mógłby powiedzieć, że jest to utopijna wizja domu, a ja powiem że nie.
W dzisiejszych czasach takie coś nie jest żadnym problem do zrobienia, jeśli tylko mamy oczywiście trochę więcej gotówki na zbyciu, bo to jest niestety konieczne, nawet, jeśli sami chcemy to montować co się da, to elementy (jak można się domyślić) kosztują i to nie mało.