Alfabet Polski

Serwis dla ludzi ceniących polską mowę

Jak wesoło i aktywnie spędzać czas z dziećmi

 

Jeszcze kilkanaście lat temu, nie było takich możliwości organizowania aktywności dla dzieci jak teraz. Olbrzymi wybór sal i placów zabaw jest dostępne, w każdym średniej wielkości mieście. Jak więc mamy urozmaicić czas, spędzany z naszymi pociechami?

Dobra zabawa w basenie nie tylko dzięki wodzie

suchy basen z piłeczkamiMiejsc które mogą zachwycić nasze dzieci, oraz nas samych jest naprawdę wiele. Opierają się na pobudzaniu różnych zmysłów, a przede wszystkim rozbudzaniu dziecięcej ciekawości. Można więc, zobaczyć nie tylko wielkie marchewki i gruszki, ale również robaki, muchy i inne podobne cuda. W innych miejscach, zachwycimy się latającymi domkami na balonach, wielkimi naczyniami kuchennymi, tajemniczymi lustrami i sporą dawką iluzji. Jednak to co zobaczyliśmy na pewnym wyjeździe weekendowym sprawiło, że dzieci praktycznie codziennie pytają o ponowne odwiedzenie tego miejsca. Nigdy nie spodziewałem się, że suchy basen z piłeczkami stanie się numerem jeden, w naszych wspólnych zabawach. Miejsce które poznaliśmy, było jednym wielkim labiryntem, który składał się z mniejszych lub większych suchych basenów – wypełnionych kolorowymi piłeczkami. Wszystkie były połaczone ze sobą tunelami i krętymi zjeżdżalniami. Każdy z basenów miał swoje zadania i zagadki do rozwiazania. Na przykład, należało zanurkować w basenie z piłeczkami i odnaleźć złotą kaczkę, lub klucz otwierający tajemnicze drzwi. W innych miejscach, należało załadować armatę piłeczkami i trafić w siedzącego, w klatce tatusia, który po trafieniu, spadał na miekkie piłeczki. Najlepsze były jednak, kręte zjeżdżalnie które kończyły się, w suchych basenach z nowymi wyzwaniami i zagadkami. Czasami, baseny były tak wysoko wypełnione piłkami, że przy wejściu dostawaliśmy specjalne maski z peryskopem. Czuliśmy się jak prawdziwi nurkowie, którzy poszukują podwodnych, a właściwie podpiłeczkowych skarbów – cóż to była za zabawa!

Przejście tych piłeczkowych basenów wiązało się z tyloma przygodami, że właściwie wystarczyłoby to jedno miejsce, aby czuć się zadowolonym z pobytu. Tego dnia nasz pobyt trwał do wieczora, ale w planach mieliśmy już kolejne wyjazdy, w to fantastyczne miejsce. Połączenie aktywnego ruchu i logicznego myślenia, a przy tym możliwość spędzenia wspólnie czasu, w tej kolorowej piłeczkowej krainie, długo będziemy jeszcze wspominać.

 

Jak wesoło i aktywnie spędzać czas z dziećmi
Przewiń na górę