Zawsze wydawało mi się, że jakoś panuje nad swoimi finansami. Niestety, tak mi się tylko wydawało. Traf chciał, że w końcu wpadłam w spiralę zadłużenia. Byłam bardzo zła z tego powodu. Miałam wrażenie, że nie mogę z tym zrobić nic więcej. Na szczęście moja przyjaciółka wyszła mi z pomocą. Potrząsnęła mną i pokazała, że nie wolno się załamywać. Zawsze jest bowiem jakieś wyjście z sytuacji.
Dowiedziałam się na czym polega upadłość konsumencka
Podpowiedziała mi ona, że w takiej sytuacji najlepiej sprawdzi się upadłość konsumencka. Wcześniej nie wiedziałam, że istnieje w ogóle taka możliwość. Przyjaciółka na szczęście wszystko mi wytłumaczyła. Dowiedziałam się od niej, że ogłoszenie upadłości konsumenckiej jest najlepszym rozwiązaniem dla osób, które pragną wyjść ze spirali zadłużenia. Przede wszystkim dlatego, że od momentu ogłoszenia upadłości długi już bardziej nie rosną. Ogłoszenie upadłości wiążę się z całkowitym oddłużeniem. Oczywiście sprawa może chwilę potrwać i to nie jest tak, że z dnia na dzień, będę osobą wolną od długów. Zdecydowanie jednak warto zdecydować się na takie rozwiązanie. Poradziła mi ona, żebym udała się do renomowanego prawnika, który pomoże mi złożyć do sądu odpowiedni wniosek o ogłoszenie upadłości. Już wkrótce przekonałam się, że to było naprawdę bardzo dobre rozwiązanie.
Prawnik bardzo mi z tym pomógł i kompleksowo poprowadził mnie przez całe postępowanie upadłościowe. Występował w moim imieniu w sądzie, a także prowadził negocjacje z wierzycielami, co było dla mnie bardzo ważne. Dzięki niemu sprawa dosyć szybko i przede wszystkim pozytywnie się dla mnie zakończyła. Po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej wbrew pozorom poczułam się wreszcie wolna i wiedziałam, że teraz mogę wystartować ze wszystkim od zera.