Decydując się na zamontowanie w domu sufitu napinanego, należy przemyśleć nie tylko jego kolor i rodzaj użytej folii, ale również zabudowę pod nim różnych elementów psujących harmonię wizualną pomieszczenia. Wszystko to ma jednak swoją cenę.
Dodatkowe funkcje a zmiana ceny sufitu
Sufity napinane nie należą do najtańszych opcji na rynku, gdy chodzi o wykończenia wnętrz. Na cenę wpływa przede wszystkim rodzaj folii i jej kolor. Warto więc rozważyć, jaka pasować będzie do wnętrza nie tylko w momencie montażu, ale również po ewentualnym malowaniu. Najtańsza jest zwykle matowa biel. Zmiana na błyszczącą o innym niż biały kolorze podniesie cenę. Niektórzy decydują się na wykorzystanie możliwości nadruku wybranego motywu na folię. Jej cena jest wtedy wyższa od tej koloru jednolitego. Poza oczywistymi różnicami wynikającymi ze zmian rodzaju materiału, wpływ na ostateczną cenę ma też montaż pod folią elementów dodatkowych. Sufit napinany daje możliwość podświetlenia go od wewnątrz, tak by rozpraszał i zmiękczał światło w pomieszczeniu. Możliwe są także punktowe podświetlenia, nie trzeba też ograniczać się do światła białego, tylko skorzystać z możliwości kolorowych lamp led. Ponadto pod sufitem mogą zostać ukryte elementy instalacji, okablowanie, system nagłośnienia lub klimatyzacja. Jeśli więc wybieramy sufity napinane cennik znajdziemy w ofercie producenta.
Sufity napinane stają się coraz popularniejsze. Dają duże możliwości nie tylko wizualnego zagospodarowania wnętrza
, ale też ukrycia nieestetycznych elementów, które się w nim znajdują. Przy wyborze pamiętać należy o tym, co ma wpływ na ich ostateczną cenę, a w razie wątpliwości zwrócić się bezpośrednio do producenta i nie zapomnieć przy tym o kosztach montażu takiego sufitu.